Informacje

  • Wszystkie kilometry: 32747.13 km
  • Km w terenie: 3204.40 km (9.79%)
  • Czas na rowerze: 64d 10h 06m
  • Prędkość średnia: 21.18 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tuannika.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 24 maja 2015

W grupie raźniej

Dawno nasz peleton nie był aż tak liczny Olek, Marcin, Marcin, Dawid a później na chwilę zaczepiony Wojtek. Miejsce spotkanie pod domem Marcina K. więc popędziłem za Dawidem do Koszyc/Zgłobic. W Rzuchowej odjechał mi Dawid więc na miejsce spotkania dotarłem przed ostatni, gdyż akurat Marcin wyjeżdżał z bramy. Pierwszym punktem wycieczki był przejazd przez Rzuchową i boczny podjazd na Lubinkę, tam towarzyszy nam malutki piesek który odprowadza nas jeszcze spory kawałek odpoczywa z nami na szczycie i goni przejeżdżające samochody. Po dotarciu na krzyżówkę zaczęliśmy zjazd północnym stokiem Lubinki dotarliśmy do domu weselnego w Janowicach a stamtąd kierowaliśmy się na Wróblowice, tam naturalnie skręcamy na Jurasówkę i zaczął się 4-5 kilometrowy podjazd. Każdy oczywiście swoim tempem, przecinaki przodem a Ja z Marcinem gnietliśmy się kawałek z tyłu. Po krótkim odpoczynku zjechaliśmy do drogi głównej Zakliczyn - Gromnik, jednak szybko skręciliśmy na boczną drogę i tym sposobem dotarliśmy do Chojnika tak chłopaki pokazali nam nowy wariant przejazdu przez Lichwin na Rychwałd tam trochę się spinaliśmy w celu uzyskania dobrego wyniku. Po dotarciu na krzyżówkę Rychwałd wybraliśmy wariant przejazdu przez Łowczów grzbietem pod stację PKP Łowczów, tam kilka razy przekraczaliśmy tory kolejowe by znaleźć się w Pleśnej i tam chwile grozy tak zwana prosta za stadionem która solidnie dała nam w kość. Wszyscy na szczycie szczęśliwi bo pokonali po raz kolejny to wzniesienie, niektórzy mówią że mają już powoli dość. Po dotarciu do drogi głównej Tarnów-Tuchów zatrzymaliśmy się w celu przeanalizowania dalszej trasy gdy z tyłu nadjechał Wojtek. Śmigały jeszcze jakieś pogotowia gazowe i elektryczne na sygnałach w między czasie. Po długotrwałych naradach Marciny pojechały główną droga do Świebodzina, a reszta ekipy przez Łękawkę rozpoczęła wspinaczkę na Zawadę. Tam pod szkoła podstawową postój i powrót do domu bo zaraz kolejny mecz żużlowy w TV.

https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/5...
  • DST 74.97km
  • Czas 03:12
  • VAVG 23.43km/h
  • VMAX 63.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 3909kcal
  • Podjazdy 1286m
  • Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa spoto
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl