Informacje

  • Wszystkie kilometry: 32747.13 km
  • Km w terenie: 3204.40 km (9.79%)
  • Czas na rowerze: 64d 10h 06m
  • Prędkość średnia: 21.18 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Tuannika.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 9 lipca 2016

Tatra Road Race 2016


Do tego wyścigu zgłosiłem się już w kwietniu czy nawet wcześniej, nie wiedziałem czy dam radę, ale to był bardziej test niż wyścig. Przygotowania do tej wspinaczki szły optymistycznie i z dnia na dzień jechało mi się coraz lepiej, tylko że na górki raczej nie wjeżdżałem trenowałem po płaskim lub pagórkach. W dzień startu wyjechaliśmy rano z Dawidem z Tarnowa przez Kraków do Zakopanego, Tatra Road Race 2016 coraz bliżej. Coś po 8 rano byliśmy już na miejscu, bez kolejek poszliśmy odebrać pakiety startowe i rozpocząć przygotowania do wyścigu.



Już na rozgrzewce coś było nie tak, na początku tętno świrowało jak wściekła ośmiornica, a później poluzował się magnes i nie miałem pomiaru prędkości i dystansu, prowizorka najlepsza i można jechać. Włączyłem kamerkę od Pawła i startujemy, początek to próby wyprzedzenia maruderów, z początku szło nieźle lecz jak zaczął się podjazd Salamandrą to siły się zmieniły. Każdy metr był ciężki, pocieszający był fakt że jedni jadą szybciej ale jednak inni wolniej. W połowie mniej więcej mija mnie wóz techniczny Dawida, po zdobyciu szczytu, nastąpił długi zjazd. Podczas kręcenia w dół uformowała się ponad 10 osobowa grupa która na przemian nadawała tempo rywalizacji.



Gdy na drodze stanęła nam kolejna ścianka, nie było przelewek nachylenie zacne, niektórym brakuje przełożeń nastąpiła konkretna selekcja, części osobom nie udało już się dojechać na zjeździe a więc zostali z tyłu. Kolejny podjazd na Bachledówkę ciągnął mi się niemiłosiernie, gdy się pokazał na horyzoncie, nie wiedziałem ile razy go dam radę dziś podjechać, bufet i zjazd, na szczęście jeszcze sucho ale już niedługo, zaczęło padać i zjazd w konkretnym deszczu. Chwila odpoczynku, płaski fragment i skręcamy na Pitoniówkę oj bolało ale się udało, chłopaki wężykują ale dajemy radę. Raz deszcz raz słońce ale jedziemy dalej. Niestety na drugim starciu z Pitoniówką straciłem powietrze w przednim kole, podjazd zrobiłem jeszcze na pół flaku lecz na szczycie już trzeba było zmienić dętkę.

Wypracowany czas i pozycja poszły w siną dal, pompując koło słyszałem za plecami przemijających kolarzy, ehh była szansa na lepszy wynik. Podminowany ruszam dalej na trasę, koło nie udało się nabić na kamień więc na zjazdach trochę bezpieczniej, szczególnie że na deszczu może być różnie. Podjazd na Butorowy Wierch ciągnął się lecz gdy już zobaczyłem Panoramę Tatr i Zakopanego w dolince wiedziałem że wygrałem ten wyścig.

https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...

  • DST 136.78km
  • Czas 05:40
  • VAVG 24.14km/h
  • Kalorie 7283kcal
  • Podjazdy 3050m
  • Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Halo BIKEstats.pl! :D

Pokażcie, że potraficie pomóc! :-)

O, jak dawno mnie tu nie było. Ale jak miło wrócić na strony serwisu, który tak uwielbiam! :-)

Dziś piszę trochę jako żebrak (ale ekskluzywny, bo żebrzę w szczytnym celu), no i występuję w roli spamera (by dotrzeć do maks. liczby osób na BS).

Proszę Cię o wsparcie pewnej rowerowej akcji!
Szczegóły na:
100 km rowerem dla serca Ignasia

W ramach zbiórki pieniążków na operację serduszka jeszcze nienarodzonego Ignasia przejeżdżam w niedzielę 4. września traskę ponad 100 km. Udział w tym wydarzeniu zadeklarowali jeszcze JPbike oraz Mors!

Jak możesz pomóc?
1. Proszę odwiedź stronę z wydarzeniem
2. Wesprzyj zbiórkę jakąkolwiek kwotą - każda złotówka ma znaczenie!
3. Podaj temat dalej
4. Zachęć swoich znajomych do wsparcia Ignasia

Zbiórka będzie prowadzona do 11. września (być może nieco zostanie przedłużona).

Już teraz pięknie Ci dziękuję!

Warto jest pomagać!

Do zobaczenia na trasie! :-)

Pozdrawiam!
Mlynarz
- 13:33 sobota, 3 września 2016 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa yznie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl