Wtorek, 5 maja 2015
Wieczorna Szosa
Dawid wybrał się z Marcinem podbijać pogórze Brzeskie, a Ja wieczorem z drugim Marcinem w kierunku na Lubinkę. Najpierw szybki zjazd do Tarnowca i wizyta u rowerowych Braci. Czas goni więc prędko na obwodnice i jadę pod Biedronkę, Marcina nie ma to kieruję się w kierunku jego domu. Nagle z za ogrodzenia słyszę zgrzyty i piszczenia po chwili pojawił się zawodnik GOMOLI na CUBE. Drobne poprawki sprzętowe i kierujemy się na Zgłobice, później Błonie i rozpoczynamy wspinaczkę na Lubinkę. Gdy obieramy kolejny punkt docelowy z kierunku Janowic podjechał Darek i Rafał trenując podjazdy, machnęli ręką i zaprosili do wspólnej jazdy. Skorzystaliśmy z zaproszenia, udaliśmy się z nimi w dół gdzie pod kościołem nawróciliśmy i rozpoczęliśmy podjazd na krzyżówkę. Od samego początku było widać różnicę, Ja z Marcinem wyglądaliśmy zdecydowanie słabiej od zawodników BikeBrothers. Pokonaliśmy sporo za nimi ten podjazd i ruszyliśmy wzgórzem w kierunku Doliny Izy natomiast nasi towarzysze już kończyli zmagania na trasie. Pod domem weselnym w Janowicach, Marcin dokonuje kolejnych korekt w celu dostosowania roweru do swoich oczekiwań. Po czynnościach korekcyjnych po raz drugi podjechaliśmy Lubinkę tym razem delikatniejszym tempem, następnie zdecydowaliśmy się przedostać na Rychwałd, a później zjechaliśmy do stacji PKP w Łowczowie i wzdłuż rzeki Biała przedostaliśmy się do Kłokowiej skąd każdy ruszył w swoim kierunku.

http://app.endomondo.com/workouts/516815060/412152...

http://app.endomondo.com/workouts/516815060/412152...
- DST 70.22km
- Czas 02:47
- VAVG 25.23km/h
- VMAX 63.90km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 3751kcal
- Podjazdy 876m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj