Poniedziałek, 8 kwietnia 2013
Poniedziałkowo
Początek trasy kwadrans po 7 rano, najpierw pod kościółek, następnie delikatny zjazd w kierunku Alei Tarnowskich i od razu szlif w okolicach basenu na oblodzonej nawierzchni. Ucierpiała lekko kurtka w okolicach dłoni poza tym lekkie stłuczenie. Nie ma co rozpaczać czas jechać dalej. W okolice Gemini już spokojnie "drogą rowerową". W drodze powrotnej w godzinach szczytu 15-16 wyścig z Iveco kto pierwszy ten lepszy, 3-1 dla Speca nie jest źle :) mimo bolącego kolana i stłuczonego boku. Końcówka już była walką o dotarcie do domu.
/4121522
/4121522
- DST 19.50km
- Czas 01:09
- VAVG 16.96km/h
- VMAX 46.00km/h
- Kalorie 1059kcal
- Podjazdy 120m
- Sprzęt Specialized Hardrock
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj