Wtorek, 6 sierpnia 2013
Spacerowym tempem do pracy a później ostro na obiad i Brzanka
Dzień zaczął się niewinnie delikatnie do pracy. Po pracy sprint na obiad. I na zbiórkę. cel na dzis Szybka Brzanka. I udało się wraz z Marcinem dokonaliśmy tego tradycyjna trasą w 1,5 godzinki. Po drodze w Uniszowej pod koszulkę wpadła mi Osa, i chwilę poświędziało jej ukąszenie :d Stalbomat tym razem bez postojów. Brzanka żwawo i na czas. Zjazd do Burzyna i Objazd Tuchowa w Kierunku Piotrkowic, przez Buchcice do Plesnej gdzie dostrzegam ubytek Tlenu, oj ZNOWU !!!! Na moście w Kłokowiej rozstanie z MArcinem i powrót do domu. Na szczęście tlenu starczyło. Dzięki za towarzystwo Marcin. Tempo wyborowe, wiemy o co jedziemy i gdzie :D
/4121522
/4121522
- DST 77.48km
- Teren 20.00km
- Czas 03:48
- VAVG 20.39km/h
- Kalorie 4138kcal
- Sprzęt Specialized Hardrock
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj