Niedziela, 16 listopada 2014
Niedzielna Brzanka
Zaproponowałem wyjazd na Brzankę, w tym samym czasie śmiałkowie z Kłokowej ruszyli na Brzankę biegiem liczyliśmy na spotkanie i takie też nastało, najpierw jednak pojechałem na miejsce spotkania licząc na rzesze chętnych tam niestety nikogo nie było, później dojechał Olek i Łukasz, Trzech muszkieterów jest więc jechać można. Plan na dziś to raczej szybka Brzanka, pogoda tak na dwa razy, ja na krótko co wszystkich oczywiście dziwi i najważniejsze, biegacze w planie mieli godzinę przewagi nad nami więc spinamy poślady. Asfaltem do Łękawki, potem leśnym szlakiem koło domu pomocy Społecznej w Karwodrzy później wspinaczka na Las Tuchowski i ktoś na nas z tyłu gwizda, nie wiem jakim sposobem ale biegacz są za nami po tak krótkim dystansie. Wybiegli później i przez Trzemesną tak się złożyło że spotkaliśmy się idealnie, teraz na Brzankę koło Stalbomatu wspólnie tempem biegaczy. Po zdobyciu Brzanki jedni do samochodu a drudzy do lasu. Wracaliśmy zjazdem Maratonu Tarnowskiego do Burzyna, później w Bistuszowej przebiliśmy się do ulicy Partyzantów i tym sposobem dostaliśmy się zpowrotem do Lasu Tuchowskiego gdzie naśladując trasę przyjazdu dotarliśmy na szczyt góry Świętego Marcina w Zawadzie. Komu zimno temu czas w drogę.
http://app.endomondo.com/workouts/438147520/412152...
http://app.endomondo.com/workouts/438147520/412152...
- DST 53.00km
- Teren 25.00km
- Czas 03:26
- VAVG 15.44km/h
- VMAX 56.70km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 3747kcal
- Podjazdy 931m
- Sprzęt Specialized Hardrock
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj