Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2016
Dystans całkowity: | 1065.39 km (w terenie 15.00 km; 1.41%) |
Czas w ruchu: | 38:14 |
Średnia prędkość: | 27.87 km/h |
Maksymalna prędkość: | 63.00 km/h |
Suma podjazdów: | 11803 m |
Suma kalorii: | 52284 kcal |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 66.59 km i 2h 23m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 25 lipca 2016
Na Radłów
Dziś szybka akcja, za 20 minut rondo w Mościcach, Michał szybko zareagował i będzie 25 spoko przecież się nie pali :D . Na miejscu dołączył Rafał a po drodze zwinęliśmy Marcina, na płaskim szło mocne tempo, po kilkunastu kilometrach Rafał pojechał w zamierzonym kierunku a my dalej parliśmy na północ, z biegiem czasu Marcin miał już dość i nie dotrzymał nam kroku, a my dalej swoje :D Dotarliśmy do wspomnianego ronda i rozstaliśmy się, zaczekałem jeszcze na Marcina i chwile z nim pojechałem w kierunku jego domu. Tam dłuższe dywagacje i sam się udałem na Rzuchową i przez Radlną do domu
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
- DST 63.27km
- Czas 01:53
- VAVG 33.59km/h
- Kalorie 1834kcal
- Podjazdy 304m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 23 lipca 2016
Nad Rożnów
Dziś większa wyprawa, większy peleton, na starcie Olek, Michał i Adam wystartowali po 10 z ul.Tuchowskiej a ja coś koło 10:25 z Zawady po zakończeniu kilku prac. Dogoniłem chłopaków na Lubince i razem pojechaliśmy na Zakliczyn a później na Czchów, po zmianach współpracowaliśmy co jakiś czas czekając na osoby odłączające się od peletonu. Podjazdy szły płynnie, wolno ale stabilnie, pogoda się udała tylko się cieszyć aby była jak najdłużej.
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
- DST 127.81km
- Czas 04:01
- VAVG 31.82km/h
- Kalorie 4305kcal
- Podjazdy 1319m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 lipca 2016
Na Rychwałd po raz kolejny
Dziś to co zawsze Rychwałd ścianka i powrót
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
- DST 37.50km
- Czas 01:21
- VAVG 27.78km/h
- Kalorie 1252kcal
- Podjazdy 547m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 lipca 2016
Czas na Ryglice
Dziś kierunek wschodni, delikatnie po pagórkach, najpierw Pleśna -Tuchów wzdłuż rzeki Biała, z Tuchowa dalej na wschód przez Bistuszową aż do Ryglic, wdrapanie się na Zalasową i przyjemna jazda w dół do Skrzyszowa, a później przez Łękawice wspinaczka do Zawady
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
- DST 58.65km
- Czas 01:48
- VAVG 32.58km/h
- Kalorie 1695kcal
- Podjazdy 559m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 lipca 2016
Zakliczyn
Dziś dla odmiany pojechaliśmy do Zakliczyna, tam skierowaliśmy się na podjazd na Gwoździec i później starą 4 na Tarnów.
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
- DST 83.07km
- Czas 02:42
- VAVG 30.77km/h
- Kalorie 2408kcal
- Podjazdy 723m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 lipca 2016
Pętelka na Rychwałd
Na Rychwał tam podjeździk i w Rzuchowej na Błonie
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
- DST 49.62km
- Czas 01:46
- VAVG 28.09km/h
- VMAX 63.00km/h
- Kalorie 1706kcal
- Podjazdy 673m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 lipca 2016
Przypadkowe BRzesko
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
Miał być inny kierunek, lecz Marcin chciał zobaczyć podjazd na Bocheniec
Miał być inny kierunek, lecz Marcin chciał zobaczyć podjazd na Bocheniec
- DST 92.81km
- Czas 02:57
- VAVG 31.46km/h
- Kalorie 5399kcal
- Podjazdy 725m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 lipca 2016
Pod stadnion
Taka jazda po miescie pod stadion
- DST 24.57km
- Czas 00:56
- VAVG 26.32km/h
- Kalorie 829kcal
- Podjazdy 234m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 lipca 2016
Spóźniony rozjazd z przygodą
Rozjazd po podjazdach i płaskim niestety niedokończony, sprzęt odmówił posłuszeństwa. Na szczęście w warsztacie znajduje się podobny :D
- DST 52.29km
- Czas 01:56
- VAVG 27.05km/h
- Kalorie 2846kcal
- Podjazdy 470m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 lipca 2016
Tatra Road Race 2016
Do tego wyścigu zgłosiłem się już w kwietniu czy nawet wcześniej, nie wiedziałem czy dam radę, ale to był bardziej test niż wyścig. Przygotowania do tej wspinaczki szły optymistycznie i z dnia na dzień jechało mi się coraz lepiej, tylko że na górki raczej nie wjeżdżałem trenowałem po płaskim lub pagórkach. W dzień startu wyjechaliśmy rano z Dawidem z Tarnowa przez Kraków do Zakopanego, Tatra Road Race 2016 coraz bliżej. Coś po 8 rano byliśmy już na miejscu, bez kolejek poszliśmy odebrać pakiety startowe i rozpocząć przygotowania do wyścigu.
Już na rozgrzewce coś było nie tak, na początku tętno świrowało jak wściekła ośmiornica, a później poluzował się magnes i nie miałem pomiaru prędkości i dystansu, prowizorka najlepsza i można jechać. Włączyłem kamerkę od Pawła i startujemy, początek to próby wyprzedzenia maruderów, z początku szło nieźle lecz jak zaczął się podjazd Salamandrą to siły się zmieniły. Każdy metr był ciężki, pocieszający był fakt że jedni jadą szybciej ale jednak inni wolniej. W połowie mniej więcej mija mnie wóz techniczny Dawida, po zdobyciu szczytu, nastąpił długi zjazd. Podczas kręcenia w dół uformowała się ponad 10 osobowa grupa która na przemian nadawała tempo rywalizacji.
Gdy na drodze stanęła nam kolejna ścianka, nie było przelewek nachylenie zacne, niektórym brakuje przełożeń nastąpiła konkretna selekcja, części osobom nie udało już się dojechać na zjeździe a więc zostali z tyłu. Kolejny podjazd na Bachledówkę ciągnął mi się niemiłosiernie, gdy się pokazał na horyzoncie, nie wiedziałem ile razy go dam radę dziś podjechać, bufet i zjazd, na szczęście jeszcze sucho ale już niedługo, zaczęło padać i zjazd w konkretnym deszczu. Chwila odpoczynku, płaski fragment i skręcamy na Pitoniówkę oj bolało ale się udało, chłopaki wężykują ale dajemy radę. Raz deszcz raz słońce ale jedziemy dalej. Niestety na drugim starciu z Pitoniówką straciłem powietrze w przednim kole, podjazd zrobiłem jeszcze na pół flaku lecz na szczycie już trzeba było zmienić dętkę.
Wypracowany czas i pozycja poszły w siną dal, pompując koło słyszałem za plecami przemijających kolarzy, ehh była szansa na lepszy wynik. Podminowany ruszam dalej na trasę, koło nie udało się nabić na kamień więc na zjazdach trochę bezpieczniej, szczególnie że na deszczu może być różnie. Podjazd na Butorowy Wierch ciągnął się lecz gdy już zobaczyłem Panoramę Tatr i Zakopanego w dolince wiedziałem że wygrałem ten wyścig.
https://www.endomondo.com/users/4121522/workouts/7...
- DST 136.78km
- Czas 05:40
- VAVG 24.14km/h
- Kalorie 7283kcal
- Podjazdy 3050m
- Sprzęt HARD ROCX ROADRIDE 50
- Aktywność Jazda na rowerze